Gym time

Gym time

piątek, 29 sierpnia 2014

Piątek - dzień barków

Przedobrzyłem chyba wczoraj z nogami. Dzisiaj cały dzień czułem ból w udach i łydkach. Starałem się przez to jak najmniej stać w ciągu dnia. Zapowiada się, że dzisiejszy trening barków również będę odczuwał przez jakiś czas. Przy ostatnim ćwiczeniu czułem już lekkie palenie w bocznych aktonach barku. Dobrze, że mam jeszcze trochę S.A.W.u, bo nie wiem czy bym dał radę zrobić cały trening plus dodatkowo jedno ćwiczenie na skośne mięśnie brzucha poza planem. Po treningu nareszcie udało mi się zjeść trochę kurczaka z grilla z mozzarellą i pomidorkami papryczkowymi. Teraz odpoczynek – tak jak wczoraj rundka w Diablo 3, piwo bezalkoholowe i można iść spać. Jutro rano rowerek albo wypad na siłownię popracować dodatkowo nad bicepsem i tricepsem. Zobaczę jak bardzo będę jutro odczuwał trening barków. 

Piątek (Barki, przedramiona, mięśnie brzucha)

1. Wyciskanie sztangielek - 4 serie: każda po 15 powtórzeń,
2. Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia stojąc - 4 serie: każda po 15 powtórzeń,
3. Wznosy sztangielek bokiem w opadzie tułowia w przód – 4 serie: każda po 15 powtórzeń,
4. Wznosy ramion ze sztangielkami w bok – 60 powtórzeń w jak najmniejszym odcinku czasu,
5. Uginanie nadgarstków z gryfem trzymanym podchwytem oburącz - 3 serie: każda po 15 powtórzeń,
6. Uginanie nadgarstka, stojąc z gryfem trzymanym podchwytem z tyłu - 3 serie: każda po 15 powtórzeń,
7. Skłony tułowia na skośnej ławce - 4 serie po 20 powtórzeń,
8. Unoszenie nóg w zwisie na drążku - 4 serie po 20 powtórzeń,

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz